Odciąganie pokarmu – jaki laktator wybrać?

Odciąganie pokarmu – jaki laktator wybrać?

Pokarm matki jest dla dziecka najlepszy z różnych względów. Przede wszystkim zawiera w sobie bogactwo składników najbardziej potrzebnych organizmowi maluszka. Mowa tutaj o witaminach, białkach, minerałach, a także naturalnej florze wpływającej korzystnie dla układ odpornościowy i co za tym idzie cały organizm dziecka. Potencjał w tym zakresie jest duży, a mleko matki warto uznać za najlepszą opcję żywieniową dla małego człowieka. Wiele niemowląt pobiera mleko bezpośrednio z matczynej piersi, jednakże w pewnych sytuacjach nie jest to takie proste.

Są dzieci, które nie chcą ssać piersi, a w takich sytuacjach konieczne będzie skorzystanie z pewnego akcesorium.

Bez laktatora czasami ani rusz!

W procesie laktacji kobiecy organizm produkuje pokarm, jaki może być spożywany przed dziecko. Przy zachowaniu przez matkę prawidłowej diety oraz stanu zdrowia zawiera on wszystko, co potrzebne maluszkowi do rozwoju. W przypadku problemów ze ssaniem konieczne będzie odciąganie pokarmu za pomocą laktatora. Można podzielić je najogólniej na dwie kategorie – mamy więc w sprzedaży laktator pojedynczy do jednej piersi, jak też podwójny.

Ten drugi umożliwia odciągnięcie mleka z obu piersi naraz, co bywa pożądane, zwłaszcza gdy zapas pokarmu powinien być z jakichś względów większy. Poza tym bywa, że wrażliwe piersi źle znoszą częsty kontakt z urządzeniem, więc rzadsza czynność jest wskazana – sprzyja temu odessanie większej objętości mleka za jednym zamachem.

Nie tylko do pozyskiwania pokarmu

To jasne, że głównym zadaniem laktatora jest pobór mleka od matki, jednakże z punktu widzenia samego procesu laktacji urządzenie może się przysłużyć jeszcze lepiej. Korzystanie z niego sprzyja bowiem pobudzeniu wytwarzania pokarmu przez organizm, co u niektórych mam bywa kłopotliwe. Dzieje się tak zwłaszcza wówczas, gdy maluszek nie podchodzi do ssania zbyt entuzjastycznie.

Laktator jako taki jest czasami sposobem na uniknięcie zbyt wczesnego przejścia na tak zwane mleko następne.